e Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !
Nie jestem zadowolona zrobiłam dwa transfery - drugiego wcale nie da się pokazać. Bazą jest puszka po kawie, transfer odrywał drobne kawałeczki farby podkładowej w tym wypadku była jak zwykle moja ulubiona akrylowa decorala. Wcześniej próbowałam na płótnie lnianym i jeszcze gorzej było. Wyszły zółte plamy. Transfer robiłam NITRO. Poczytałam spostrzeżenia z własnych doświadczeń innych bloggowiczek - będę próbować dalej. Macie może jakieś uwagi ?
Przed Świętami każda z nas pewnie miała gorący okres jak nie prezenty to zamówienia a w domu też coś trzeba było zrobić :)
To jeden z prezentów, który poleci do Australii wraz z obdarowana :)
śliczne
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na tajemnicze candy i nie tylko ! Pozdrawiam
Ależ fantastyczne masz tu prace :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie przyciągnęły mnie chusteczniki, bo ostatnio jestem pociągająca ;)
Pozdrawiam
bardzo ładne:))
OdpowiedzUsuńprezent śliczny ;) a puszka wcale nie wygląda tak źle moim zdaniem ;) ja bym była zadowlona. Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuń