Mianowicie dotyczy dotrzymywania terminów losowań - rozumiem dzień czy dwa, ale pół miesiaca przeciągać termin to juz przesada :)
Dobra koniec biadolenia...
Losowanie odbyło się tradycyjnie, sierotką byłam ja we własnej osobie bo nikogo nie uświadczyłam w domu :)
W moim wakacyjnym Candy wzięło udział 22 osoby - które po spełnieniu wszystkich twardych warunków, przetasowaniu, "trafiły" do koszyczka :)
Moja reka wylosowała jeden los:
.
.
.
.
.
i tym sposobem zwyciężczynią w moim drugim Candy jest:
LUSIACZKO
Gratuluję serdecznie i czekam na adres do poniedziałku
Wszystkim Wam serdecznie jeszcze raz dziękuję za udział, \ze nie zawiodłyście niebawem kolejna zabawa :)
Gratuluję wygranej. Mnie znów szczęście ominęło:-((
OdpowiedzUsuńGratulacje :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńHurraa! To jest najlepsza wiadomość w ostatnim czasie :-) bardzo się cieszę, nawet nie wiesz jaką mi radość sprawiłaś!
OdpowiedzUsuńgratuluję, cieszę się razem z Tobą. Dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńgratuluje :D a komentarza nikomu sie nie udało dodać?? tego szcześliwego? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
niestety - do 500 jeszcze brakuje kilkunastu :(
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę a zwyciężczyni gratuluję:)
OdpowiedzUsuń