Ukończyłam właśnie komplet "jeżynowy". pracowałam pierwszy raz z papierem ryżowym firmy Calambour. Szczerze mówiąc spodziewałam się, że papier ryżowy jest cieniutki i przeźroczysty - ten był jak normalny papier,ale poczytałam i okazało się że są różne gramatury papierów, różne ich faktury - te do szła najładniej wyglądają z wplatanymi włóknami. Z papierem tego rodzaju pracuje się prosto - na pewno prościej niż ze zwykła serwetką.
Wieko w herbaciarce "pokropiłam" bitumem i wylakierowałam lakierem szklącym - pięknie się szkli. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie usłodziła jej jeszcze bardziej dodając małą kokardkę i tasiemki - granatową i różową.
Wieko w herbaciarce "pokropiłam" bitumem i wylakierowałam lakierem szklącym - pięknie się szkli. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie usłodziła jej jeszcze bardziej dodając małą kokardkę i tasiemki - granatową i różową.
Piękności! Już wiem że ja też pokocham ten motyw, bo jeżynki takie delikatne.. Pozdrawiam i idę zapisać się na Twoje Candy :-)
OdpowiedzUsuńja mam papier, piękne są te jeżyny, ale ja mam już ich dośc bo moja sąsiadka ciągle zamawia u mnie jezynowe chusteczniki,niech mi się już skończą to może wybierze maliny w zamian
OdpowiedzUsuńJa również mam ten papier i czeka, czeka i czeka na swoją kolej :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplet! :)
sama słodycz - bardzo klimatyczne, kobiece prace:) życzę powodzonka w losowaniu i pozdrawiam*
OdpowiedzUsuńAleż piękny i smakowity komplecik! W takim wydaniu jeżynek jeszcze nie widziałam, są niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńCudowny komplet!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny ten komplet. Ja musiała kupić sobie drugi paier, bo szkoda mi było ciąć ;-))))
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam!
Moja Droga ja kupiłam od razu dwa :) i też nie wiedziałam jak zacząć :)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet, prześliczny.
OdpowiedzUsuń